Działalność Związku Polaków na Białorusi w latach 1987-2005 - Oficyna wydawnicza Arboretum

Działalność Związku Polaków na Białorusi w latach 1987-2005

Helena Giebień

 

Polska mniejszość narodowa na Białorusi od 1987 r. rozpoczęła aktywną działalność na rzecz odrodzenia swojego utraconego dziedzictwa – języka, kultury, tradycji. Ujawnienie się świadomych, odważnych, jak na tamte czasy, osób polskiego pochodzenia i Polaków z wyboru (sympatyków Polski i polskości) w sprzyjających warunkach społeczno-politycznych zapoczątkowało proces „budzenia” i odrodzenia świadomości narodowej.
Pod koniec lat 80. osoby polskiego pochodzenia postanowiły rozpocząć działalność społeczno-kulturalną w celu odrodzenia polskiego języka, tradycji, samoświadomości. Aby cel mógł być osiągnięty, należało powołać organizację, która w świetle prawa miała możliwość legalnie funkcjonować i reprezentować interesy Polaków. Powstanie Związku Polaków w 1991 r. na kanwie Polskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego im. Adama Mickiewicza założonego w 1988 r., jako oddolnej inicjatywy Polaków na Białorusi, było istotnym wydarzeniem w życiu polskiej mniejszości narodowej i społeczno-politycznym kraju. ZPB był najliczniejszą organizacją mniejszości narodowych, który w 2005 r. uległ „rozbiciu” (istnieją dwa kierownictwa Związku) w skutek konfliktu wewnętrznego i ingerencji władz państwowych. Od 2005 r. po dzień dzisiejszy funkcjonują dwa Związki – uznawany przez władze białoruskie (z Mieczysławem Łysym na czele) i tzw. nielegalny, czyli nieuznawany przez władze (prezes – Mieczysław Jaśkiewicz).
Pod względem przyszłości społeczno-politycznej Białoruś nadal stanowi terra incognita. Nie wiemy, jaką formę przybiorą procesy demokratyczne w państwie uwolnionym od autorytaryzmu A. Łukaszenki. Jaki będzie stosunek do polskiej mniejszości narodowej i czy będzie ona pełnić ważną rolę w tych procesach? Jaka będzie w tym także rola i miejsce Polski, która od wieków odgrywała na tych ziemiach historyczną rolę czynnika cywilizacyjnego? Na dzień dzisiejszy nie uzyskamy opartych na rzeczywistości odpowiedzi na te pytania, możemy jedynie snuć przypuszczenia na podstawie istniejącego stanu rzeczy. Natomiast można stwierdzić, że przyszłość Związku Polaków, jako organizacji homogenicznej (czy też jako dwóch niezależnych organizacji, jeśli pod żadnym względem nie wykażą dobrej woli do „zjednoczenia się” i będzie to jedyny możliwy wariant wyjścia z impasu), będzie zależała od dobrej woli stron konfliktu w dążeniu do porozumienia, które zadowoli każdą ze stron. Ważną rolę będą odgrywać w tym procesie władze białoruskie oraz strona polska.

Script logo